Jak można wolnego człowiekowi odebrać broń? Tylko niewolnicy nie mają broni. Ta hołota, która rządzi obecnie Unią Europejską po prostu panicznie boi się buntu niewolników - mówił eurodeputowany Janusz Korwin Mikke, który spotkał się na strzelnicy w Warszawie przy ul. Młynarskiej z grupą oficerów patriotów.



- Człowiek wolny ma obowiązek mieć w domu broń - oświadczyli strzelcy, goszczący kandydata na prezydenta. Ten ostatni podkreślał, iż nie można nikogo zmusić do posiadania broni, niemniej jednak wskazane byłoby, aby nie było w tej materii żadnych ograniczeń, ponieważ to w sposób zasadniczy wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w całym kraju.

- W poniedziałek jako kandydat na prezydenta RP otrzymałem miano Honorowego Gościa sprawdzianu bojowego Polskich Drużyn Strzeleckich. Wydarzenie zostało zorganizowane z powodu "podniesienia atmosfery wojennej u granic Polski", a mnie doceniono jako tego, który otwarcie mówi o konieczności przywrócenia w Polsce prawa do posiadania broni - nie krył zadowolenia Korwin-Mikke.

W spotkaniu udział wzięli weterani, w tym także strzelcy wyborowi z okresu II wojny światowej. 
 
 
 Źródło: prawy.pl